Brukselka z pomelo i anyżem
Brukselka to niezbyt lubiane warzywo. Większość ludzi, których znam, uważa , że jest gorzka. Ja też za nią nie przepadam, gdy jest ugotowana. Co innego, gdy się ją upiecze. Warzywo nie tylko traci wtedy całą swoją gorycz,ale też nabiera pysznego smaku. A w połączeniu z syropem anyżowym i pomelo jest wręcz genialna. Przepis znalazłam w książce Ottolenghi: Cała obfitość. W oryginale pomelo było różowe, u mnie złote. Wypróbujcie koniecznie!
Składniki:
600 g brukselki
250 g cebulki szalotki
1 pomelo, obrane ze skórki i podzielone na cząstki
100 g cukru
6 gwiazdek anyżu
2 kawałki kory cynamonu
3 łyżki soku z cytryny
1/2 pęczka posiekanej kolendry
2 łyżki oliwy
W małym garnuszku umieść cukier, 100 ml wody, cynamon i anyż. Postaw na gazie i doprowadź do wrzenia. Gotuj minutę do momentu, aż cukier się rozpuści. Dodaj wówczas 1 łyżeczkę soku z cytryny i odstaw zawartość garnuszka do wystudzenia.
Pomelo pokrój na mniejsze kawałki. Umieść je w miseczce i zalej przygotowanym wcześniej syropem. Wymieszaj i odstaw przynajmniej na godzinę.
Brukselki oczyść z brudnych listków i podetnij ich twarde końcówki. Zagotuj garnek z wodą i wrzuć je na wrzątek na dwie minuty. Przepłucz pod zimną wodą i przekrój każdą na pół. Umieść na blasze, dodaj szalotki przekrojone na pół. Polej oliwą, posyp solą i czarnym pieprzem. Piecz w piekarniku nagrzanym do 220 stopni, aż brukselki delikatnie się zezłocą, około 20 minut.
Na chwilę przed podaniem odsącz pomelo z syropu (wyciągnij także kawałki anyżu i cynamonu). W misce umieść brukselki, dodaj pomelo, cebulę i kolendrę. Gotowe, możesz podawać