Tort malinowo-jagodowy
Od jakiegoś czasu głównie podróżujemy. Zaraz po powrocie z Sycylii ( relacja tutaj) przepakowaliśmy się i pojechaliśmy w Bieszczady. Dopiero od tygodnia jesteśmy u siebie. Usiłuję teraz ogarnąć tysiąc spraw równocześnie: generalne porządki w domu, który nie był sprzątany przez miesiąc, doprowadzenie ogródka do stanu używalności, robienie przetworów( ostatnio przerobiłam 30 kg pomidorów) i prowadzenie dwóch blogów. Nie najlepiej mi idzie, bo doba jest za krótka. Za to dzisiaj mam dla Was przepis na pyszny i bardzo efektowny tort. Zróbcie go koniecznie teraz, póki są świeże maliny, z jagodami pewnie będzie już problem, ale możecie zastąpić je borówką amerykańską. Wbrew pozorom tort robi się szybko i prosto. Wystarczy jednego dnia upiec biszkopt, a drugiego przełożyć go dżemem i śmietaną z owocami. No i na koniec ładnie ozdobić. Może spróbujecie go upiec na koniec wakacji?
Składniki na biszkopt: tortownica o śr 24 cm ( pieczemy dzień wcześniej)
- 7 jajek w temp. pokojowej
- 1 szklanka drobnego cukru do wypieków
- 1 szklanka mąki pszennej tortowej
- 1/3 szklanki mąki ziemniaczanej
Dno tortownicy wykładamy papierem do pieczenia, boków niczym nie smarujemy, inaczej ciasto opadnie. Piekarnik nagrzewamy do 180 stopni. Żółtka oddzielamy od białek. Białka ubijamy na pianę, a następnie stopniowo dodajemy cukier,, ciągle ubijając. Następnie, miksując dodajemy po jednym żółtku . Odstawiamy mikser i dodajemy po łyżce obie przesiane mąki, ale ciasto mieszamy już tylko szpatułką. Robimy to bardzo delikatnie! Gotową masę przelewamy do tortownicy. Pieczemy ok 35- 40 minut. Odstawiamy i dopiero następnego dnia wyjmujemy z formy i robimy tort.
Masa śmietankowa:
500 ml śmietany kremówki 36%
500 g serka mascarpone
1 cukier waniliowy
6 łyżek cukru pudru
Wszystkie składniki wkładamy do miski i ubijamy do momentu aż powstanie gęsty krem.
Dodatkowo:
1 słoik dżemy do przełożenia( malinowy lub truskawkowy)
ok 25 dkg maln
ok 25 dkg jagód
migdały w płatkach
Krem śmietankowy dzielimy na 3 części. Do jednej dodajemy 2/3 malin, do drugiej 2/3 jagód. Resztę owoców zostawiamy do dekoracji. Biszkopt przekrawamy na 3 części. Możecie go nasączyć, ale ja w przypadku kremów na bazie śmietany tego nie robię. Na pierwszy blat wykładamy połowę dżemy i jeden krem, na to dajemy drugi blat, resztę dżemu i drugi krem. Tort smarujemy z góry i boków pozostałym kremem , tym bez owoców. Dekorujemy boki zrumienionymi płatkami migdałów, a górę tortu ozdabiamy owocami.
Ważna uwaga!
Jeśli chcecie, by owoce na górze tortu dłużej zachowały świeżość i lepiej się trzymały, zanurzcie je na chwilę w galaretce przygotowanej na połowie wody podanej w przepisie.
Tort przechowujemy w lodówce. Podajemy po co najmniej 5 godzinach od przygotowania.